Świat sesji RPG, taki, że każdy wielbiciel sesji może tu wejść.
Kubboz wypowiedział zaklęcie i Drakko był ubrany. Wtedy zaczął oprowadzać po sklepach. Pierwzy był sklep z bronią.
-Ty masz łuk, a ty masz tego toporka - rzekł rozdając broń.
Offline
Radok odebrał łuk i poprosił o strzały. Odrzekł:
- A mogę jeszcze sztylet?
Offline
-Ja już jestem wyposażony - powiedział Shibamaku wyjmując kostur i sztylet - ale nie pogardzę księgą magii ognia i paroma miksturkami many.
//Można o sobie (postaci) pisać w pierwszej osobie?
//Już wiem że nie ;p
Ostatnio edytowany przez Shibamaku (2008-12-07 11:33:23)
Offline
Dzięki, ta miksturka może mi kiedyś uratować życie - powiedział Shibamaku i schował miksturę do torby
Offline
Obywatel
Offline
Eee... Ja to tylko tak.. A tam, bierz co chcesz... *Daje trochę Drakko*Szoker jestem, tak, znasz to imię, ale to nie ja.. Ani nikt z mojej rodziny... A tamci tam, to twoi znajomi, czy coś takiego?
Offline
Obywatel
-Dzięki stary, jesteś mistrzu. A tamci to moi towarzysze niedoli na tym końcu świata.
Wreszcie się wyluzuje.
Offline
Eee... Ja też się mogę przyłączyć...? Zajęcia tutaj raczej nie ma...
Powiedział i schował ziele do kieszeni (Lub czegokolwiek, co działa podobnie)
Offline
Obywatel
- Ja kasy ni mam, ale jak chcesz możesz mi fundnąć jakąś zbroję, tylko żeby to nie było jakiś gówno.
Offline
To tu macie liście - Kubboz dał każdemu po 10 liści. - Tam jest sklep ze zbrojami, tu z bronią, a tam z miksturami
Offline
Obywatel
Offline