Dym - 2009-01-21 18:52:23

Komentator: Witam wszystkich fanów sportów walki, zadymy, krwi i śmierci. Witam w 2 edycji "Krwawego Sportu"! Dziś 4 samobójców spróbuję przedostać się przez najgorsze dzielnice miasta pełne żuli, ćpunów, bandytów i innych ciekawych "okazów" by zdobyć główna nagrodę - milion dolarów! Czy im się uda? Czy pokonają szefów każdej dzielnicy? Czy przeżyją? Dowiemy się już niedługo! A teraz przenieśmy się w teren by w końcu rozpocząć nasz turniej! Gotowi czy nie, zaczynamy!!

Znajdujecie się na obierzach jakiegoś miasta. Nad wami lata mała kamera i filmuję całą akcje. Na razie jest spokojnie. Słońce zachodzi ,nikogo na horyzoncie. Waszym celem jest dostanie się do portu gdzie czeka łódź z nagrodą. Znajduję się ona na wschodnim końcu miasta. Wy jesteście na zachodnich przedmieściach. Macie do wyboru dwie drogi: przez szkołę i przez osiedlę. Wybór należy do was.

Kubboz - 2009-01-21 19:19:13

Ihaaa! - Rzekł Kubboz zeskakując z kontenera na śmieci. - To ja tylko znajdę jakąś zajebiaszczą broń, i wtedy my aleluja i do przodu! - dodał, szukając czegoś, co mogło służyć za broń. Założenia walki, którą trenował brzmiały tak: "Jak nie znajdzie się porządna broń, walcz wszystkim co się da". W związku z nią, powiedział sobie, iż kiedy nie znajdzie się coś, co z założenia ma być bronią wg organizatorów, to będzie walczył puszką graffiti, pokrywką od śmietnika, czy po prostu jakimś kamieniem. A w razie czego to zdejmie swój pasek od spodni i będzie nim walczył.

artur32artur3 - 2009-01-21 20:02:05

Jak znajdziesz swoją pokrywkę od śmieci, będziemy musieli wybrać drogę, proponuje osiedle, w zamkniętych pomieszczeniach będzie nam się trudniej bronić. Powiedziałem ze swoją zwyczajną arogancją i bezczelnością...

Dym - 2009-01-21 20:14:18

Znajdujecie się na rondzie otoczonym jakimiś zabitymi budynkami na ziemi przy drzwiach leży kilka desek z gwoździami, o śmietnik jest oparta odłamana klapa, przy zbitym oknie leży kawałek ramy ze szkłem. Nagle z zaułku wychodzi 3 żuli. Nie są oni za wielcy i wydają się być pijani. Jeszcze was nie widzą ale w każdej chwili mogą na was ruszyć.

Kubboz - 2009-01-21 20:15:07

Ja pokrywką od śmieci zdziałam więcej niż ty ostrzem noża.A osiedle? Owszem, ale pewnie organizatorzy uszykowali w tym jakiś haczyk. Nie oglądałeś nigdy takich teleturniejów? Na pewno dają tam hordę meneli, po tym co teraz powiedziałeś... - odpowiedział Kubboz, obyty we wszelkich tego typu rozrywkach... Potem wziął 2 deski z gwoździami. Po jednej deseczce do jednej rączki... - rzekł, złowieszczo, ale cicho się śmiejąc.

Radok - 2009-01-21 20:18:18

Radok bierze 2 deski do każdej ręki.

- Również uważam że osiedle jest lepszą drogą.

Radok ustawia się w pozycji bojowej.

artur32artur3 - 2009-01-21 20:25:32

A pomyśl co by nas czekało w szkole... Widzicie tych żuli, myślicie ot tym, o czym ja myśle...

Kubboz - 2009-01-21 20:27:35

Musimy zacząć ich udawać - powiedział cicho do reszty - Zataczamy się?

Dym - 2009-01-21 20:29:38

Żule was zauważają. Jeden z nich chwyta butelkę i pędzi z nią na was. Po chwili jego kompani ruszają z nim.

// Teraz możecie napisać 2 akcje po 4 ruchy. Piszcie: Kubboz 100hp atak unik itp. A ja potem napisze co robią żule. //

Radok - 2009-01-21 20:33:21

Radok 100hp
-uderzenie deskami górne
-uderzenie deskami prawe
-blok w górę
-unik w prawo

-uderzenie deskami lewe
-uderzenie deskami prawe
-blok w prawo
-unik w dół

artur32artur3 - 2009-01-21 20:34:50

Na początku zmyłka, potem próbuję skręcić kark i dwa razy wyprowadzam cios w jego brzuch:
Wolf 100hp
1Unik w prawo
2Rzut skręcenie karku
3Udeżenie w brzuch
4Udeżenie w brzuch

Popycham go w ramię, potem kucam, z łokcia w głowę i z pięści w jądra:
1Udeżenie w ramię
2Unik w duł
3udeżenie w głowę
4Udeżenie w jaja

Kubboz - 2009-01-21 20:35:08

Kubboz 100hp
uderzenie deską trzymaną w lewej ręce górne
uderzenie deską trzymaną w prawej ręce dolne
unik w prawo
blok w dół

uderzenie obiema deskami naraz górne
uderzenie prawą deską prawe
uderzenie lewą deską lewe
unik w lewo

Rozwinięcie:
Kubboz ruszył na niego. Lewą deską uderzył gwożdziem w głowę, prawą - w krocze. potem przechylił się w prawo i zasłonił sobie krocze jedną z desek. Potem usiłował zmiażdżyć mu łek obiema deskami, potem uderzył prawą deską w prawy bok, lewą w lewy. w lewo się również odchylił.

Adr - 2009-01-21 20:46:25

Podnosze ramę ze szkłem

Dym - 2009-01-21 20:58:06

Żul 1 70hp
Uderzenie butelką w prawo
uderzenie butelką w lewo
uderzenie butelką w górę
unik w lewo

Obrażenia Kubboz -20hp
Obrażenia żul -70hp

Komentator: Uch, to musiało boleć. Gwoździe wchodzą jak w banie żula jak w masło... Jeden przebił czaszkę i widać go w miejscu oka które wypadło po 1 uderzeniu. Wygląda na to że Kubboz skutecznie wyłączył tego pana z gry  z   

Żul 2 60hp
Uderzenie w lewo
Uderzenie w prawo

Obrażenia Wolf -10hp

Komentator: Musze przyznać ,że ten gong który wyłapał Wolf był nawet niezły jak na żula ale ten nie trafiony dał naszemu graczowi okazję i ten ją wykorzystał... Dźwięk łamanego karku - muzyka dla moich uszu

Żul 3 60hp
Blok w górę
uderzenie górne
uderzenie dolne
uderzenie prawe

Żul -60hp Raddok -0hp

Komentator Wow, Raddok zrobił tymi deskami sito z głowy żula... Radzę zbierać tą krew do butelki. Ma pewnie więcej procentów niż nie jedno wino

Kubboz - 2009-01-21 21:04:39

Poszło zbyt łatwo by to mogło być prawdziwe. To dopiero rozgrzewka... Ihaaa! - Kubboz wyrażnie się ucieszył na myśl o większych zmaganiach, wyciągając gwóźdź.

Adr - 2009-01-21 21:06:27

Chodzmy dalej powiedziałem i ruszyłem przed siebie rozglądając sie za lepszą bronią

Radok - 2009-01-21 21:12:21

Radok odpoczywa i krzyczy:
- To jak idziemy na osiedle czy przez szkołę?

Kubboz - 2009-01-21 21:20:32

Ustaliliśmy, że na osiedle, nieprawdaż?

artur32artur3 - 2009-01-21 21:23:31

Dobra chodzimy zanim przyjdą następni

//Jak będziemy się leczyć?//

Adr - 2009-01-22 07:17:01

Udaje się w strone osiedla

//no własnie

Dym - 2009-01-22 20:52:46

Po chwil marszu dotarliście na miejscową stacje benzynową. Kilka dyspozytorów leżało pourywanych na ziemi. Z dziury w jezdni wystawał pręt. Silny człowiek mógł by go wyrwać. Okna w sklepie były pozabijane dechami. Ze środka dochodziły jakieś odgłosy.  Przy drzwiach leżał wywrócony automat z napojami. Obok na ścianie wisiał apteczka.

Adr - 2009-01-22 20:56:08

Biorę apteczkę i próbuje wyciągnąć pręt pomóżcie mi a póżniej sprawdzimy co sie tam dzieje

artur32artur3 - 2009-01-22 20:56:45

Pomagam Skorpionowi wyciągnąć pręt, przy czym pytam się go: Podzielisz się zawartością apteczki?

!!!

Dym - 2009-01-22 21:01:30

Udało wam się wyciągnąć pręt. Na jego końcu został kawałek betonu. Czymś takim można zadać poważne obrażenia.

artur32artur3 - 2009-01-22 21:07:43

Zostawiam pręt w rękach Skorpiona i mówię do pozostałych: Nie zawracajmy sobie głowy tymi odgłosami, idźmy dalej...

!!!

Kubboz - 2009-01-22 21:39:42

No, idźmy, idźmy. Ihaaa, lubię takie przygody!

Adr - 2009-01-23 07:14:15

Weżcie ktoś tego pręta. Ja słabo walcze brońmi powiedziałem i wystawilem pręt przed siebie

Radok - 2009-01-23 07:35:19

Biorę pręt.

Adr - 2009-01-23 18:22:30

Aa oczywiscie że sie podziele

artur32artur3 - 2009-01-23 18:36:06

Dzięki

//Czy możliwe jest dzielenie się częściami apteczek?//

Adr - 2009-01-23 19:13:11

Nie ma za co im nas więcej zostanie tym większe mamy szanse

Kubboz - 2009-01-23 19:18:55

Ze mną też by się przydało podzielenie się... mam tutaj na ręce małą rankę... - Pokazał tkwiący w ręce kawałek szkła - Cóż, przynajmniej wydezynfekowane...

Dym - 2009-01-23 20:50:54

Wszyscy zostaliście uleczenie i ruszyliście dalej. Po chwili marszu dotarliście do mostu (wy jesteście na dole) dalsza droga jest zablokowana przez cysternę. Zauważyliście ,że ze stacji wyszło dwóch bezdomnych w prochowcach którzy udali się w przeciwna stronę. Jedne miał strzelbę. Na lewo od was znajdowały się schody prowadzące na most

//apteczka jest na 4 użycia//

artur32artur3 - 2009-01-23 20:57:01

Chodzimy za tymi bezdomnymi, najciemniej jest pod latarnią.. Powiedziałem szeptem do towarzyszy...

www.racer.pun.pl www.szkolapijarki.pun.pl www.oi.pun.pl www.skuterfans.pun.pl www.samsunge250.pun.pl